Wbrew wszelkim przewidywaniom, usługa krótkich wiadomości znanych jako SMS ma się całkiem dobrze i obchodzi swoje 20 urodziny.
Po raz pierwszy system ten został przetestowany w 1992 roku w Wielkiej Brytanii, gdzie wysłano wiadomość z komputera do telefonu komórkowego w sieci GSM firmy Vodafone. W rok SMS stał się standardem.
W ostatnim czasie gwałtowny wzrost popularności sieci społecznych i mobilnego dostępu do Internetu sprawiło, że wielu mówiło już o nadejściu końca wiadomości SMS. Miały one powoli znikać w roli samodzielnej usługi na rzecz ujednoliconej komunikacji. Użytkownik miał nie myśleć o tym jak wysłać wiadomość, automaty miały to robić za niego.
Niemniej SMSy mają się dobrze i wbrew pozorom nie są zagrożone. Gwarantują one natychmiastowe przesyłanie komunikatów, a to doceniają użytkownicy. Zupełnie, inaczej niż w przypadku dostępu do Internetu, który raz jest za wolny, a raz gubi pakiety.
Tylko w 2011 roku, globalny ruch wiadomości SMS wyniósł 7.8 biliona wiadomości, zaś w każdej sekundzie przesyłanych jest 247 tysięcy sztuk tych wiadomości. Istnieje ogromna szansa, że SMSy nawet będą zwyżkować i to 9.6 biliona w 2015 roku.
Źródło: compulenta.ru |