Największe na świecie źródło oprogramowania Open Source jakim jest SourceForge został aktualnie zablokowane dla sankcjonowanych krajów wchodzących w skład listy utworzonej przez USA.
To nie jest wbrew pozorom początek, a powrót do 2008 roku. Od tego właśnie roku wprowadzono dla niektórych krajów możliwość tylko pobierania z usługi sourceforge bez możliwości wnoszenia swojego wkładu. Teraz jednak wprowadzono całkowitą blokadę tych krajów. Od teraz nikt z terytorium Iranu, Korei Północnej, Syrii, Sudanu czy Kuby nie może niczego pobierać z tego serwisu.
Niektóre serwisy krytykują te rozwiązanie jako, że jest to sprzeczne z teorią wolnego i otwartego oprogramowania. Przecież tam był zapis o braku dyskryminacji osób oraz grup, a także zapisy licencji mówiące, że nie można ograniczać nikogo w korzystaniu z programów.
Na serwisie ArabCrunch (naśladującym TechCrunch) zapytano czy te pięć narodów ma być prześladowanych za działanie grupki ekstremistów. Stwierdzono także, że wolne oprogramowanie stanowi dla nich jedyne źródło rozwoju i Stany Zjednoczone powinny przemyśleć jakie to może poczynić szkody w nowej infrastrukturze i raczkującym biznesie.
Źródło: downloadsquad |