Pewien student z Florydy spojrzał w Google szukając informacji o swojej osobie. Jak się okazało znalazł on więcej niż chciał w tym to, że pojawia się w kronice policyjnej w sprawie podejrzenia o morderstwo.
Zachary Garcia, bo to o nim mowa, jest studentem University of Florida. Postanowił on pewnego dnia wprowadzić w wyszukiwarkę tylko swoje nazwisko. W trakcie poszukiwań znalazł on kilka nowych fotografii, a także informacje, gdzie stwierdzono, że Garcia uczestniczył w rabunku jednego z apartamentów we wrześniu i jest podejrzewany wraz ze wspólnikiem o zabójstwo.
Jak się okazało, trafił on do kroniki policyjnej przez pomyłkę Policji. W tamtym rabunku miał brać ktoś inny, był nim Zachery Garcia, którego imię różniło się tylko jedną literą. Co ciekawe oboje byli urodzeni w tym samym dniu i miesiącu. Nie wiadomo tylko dlaczego struże prawa pomylili zdjęcia.
Student oświadczył, że obawia się o swoją reputację. Mógł zostać przecież wyrzucony z pracy i wydalony z uczelni. Teraz czeka na przeprosiny ze strony Policji.
Źródło: ruformator |