Program do komunikacji Skype cieszy się obecnie wielką renomą. Przedstawiciele Microsoftu, który niedawno nabył Skype, projektanci i wiele innych osób zawsze twierdzili, że obejście szyfrowania stosowanego w Skype jest niemożliwe do zrealizowania.

Tym samym wielu powierzyło swoje bezpieczeństwo w ręce tej łączności. Podobnie myśleli rewolucjoniści z Egiptu, którzy podczas zamieszek planowali koordynować swoje działania przy pomocy tego popularnego programu. Jednak podczas przeszukań pomieszczeń służb specjalnych znaleziono archiwalne notatki świadczące o tym, że istnieje system łamania zabezpieczeń Skype w wyniku czego wiele planów rewolucyjnych wyszło na jaw. Pewien 26 letni działacz stwierdził nawet, że znaleziono nagrania z jego miłosnego życia co dowodzi, że zbierano jego e-maile i rozmowy.

Jak się teraz okazuje wiele firm na całym świecie sprzedaje narzędzia do blokowania lub podsłuchiwania rozmów przez Skype. Korzystają oni głównie ze specjalnego oprogramowania szpiegowskiego, które przechwytuje strumień audio z komputera skutecznie omijając szyfrowanie Skype.

Okazuje się, że wywiad Egipski w ubiegłym roku zainteresował się jednym z takich narzędzi, które dostarcza brytyjska firma Gamma International UK Ltd. Dzięki narzędziu FinSpy rząd Egiptu mógłby podsłuchiwać rewolucjonistów. Czy do tego doszło nie wiadomo do końca, gdyś Gamma zaprzecza, że im cokolwiek sprzedała.

Tymczasem znalezione notatki potwierdzają, że oprogramowanie to stało się bardzo pomocne i wywiad złamał zabezpieczenia Skype. Doszła do tego możliwość łamania kont Gmail, Hotmail czy Yahoo oraz możliwość fizycznego określania położenia komputerów.


Jedna z technik podsłuchiwania

A co na to wszystko powiedział Skype? Adrian Asher, szef bezpieczeństwa informacji powiedział, że jego firma nie jest w stanie i nie jest to jej celem, aby chronić użytkowników przed programami szpiegującymi, a po drugie Skype nie jest pomyślany jako oprogramowanie do prowadzenia działalności rewolucyjnej.

Należy jednak tutaj przypomnieć, że Skype np w Chinach uległ cenzurze. Tam Skype zgodził się dostarczyć specjalną wersję oprogramowania wyposażoną w filtry, które blokują drażliwe tematy. Tam to Skype zobowiązał się przestrzegać lokalne prawo i umożliwił filtrowanie oraz archiwizowanie rozmów użytkowników. Czy zatem szefowie Skype są gotowi oddać naszą prywatność zachłannemu państwu?

Źródło: http://net.compulenta.ru