Logowanie
 Technologie przesz�o�ci: Atari 800XL/XE, Commodore 64, Amiga 600+, Atari 2600
Czy w dobie dzisiejszych komputer�w z procesorami dwu i czterordzeniowymi, dwuprocesorowymi kartami graficznymi zestawionymi w tryby ATI CrossFireX oraz NVIDIA SLI, pami�ci� RAM w standardzie DDR2 czy DDR3 si�gaj�c� rozmiarem kilkunastu gigabajt�w, pami�tamy jeszcze co zapocz�tkowa�o er� komputer�w ? Co jest korzeniami dzisiejszych supertechnologii ? Pami�tamy komputery kt�re podbi�y serca milion�w ludzi na ca�ym �wiecie, komputery, kt�re osi�gn�y rekordowe wyniki pod wzgl�dem sprzeda�y ? Zapewne spo�eczno�� obecnie interesuj�c� si� bran�� komputerow� mo�emy podzieli� na dwie grupy. Pierwsz� b�dzie grupa tych starszych, kt�rych zami�owanie do komputer�w powstawa�o na takim sprz�cie, jak Atari 800XL/XE, Commodore 64 czy Amidze. Oni doceniaj� to na czym si� wychowali, zawsze spogl�daj� w przesz�o�� z szacunkiem, a nawet t�sknot�. Drug� grup� b�dzie m�ode spo�ecze�stwo, kt�re cz�sto lekcewa�y, a wr�cz wy�miewa przesz�o�� technologii, kt�rej tak naprawd� nie zna. Tak grupa zapyta: "No jak mo�na by�o gra� czy pracowa� na 8-bitowym Commodore 64, czy Amidze 600+, kt�r� maksymalnie mo�na rozbudowa� by�o do 2MB pami�ci RAM. Co to w og�le jest Atari ?". Ja odpowiem: "Mo�na by�o gra�, pracowa�, sp�dza� dziesi�tki godzin delektuj�c si� gr�, kt�ra nie pozwala�a na oderwanie si� od siebie. Za czas�w tych�e komputer�w wysy�ano w Kosmos promy kosmiczne. Nikt wtedy nie marzy� i nie �ni� o tym, co mamy teraz. Wtedy by�o to niepotrzebne". Ja zaliczam siebie do tej pierwszej grupy, kt�ra z dum� spogl�da w przesz�o��. Chocia� mam zaledwie 23 lata, nurt Atari 800XL/XE, Commodore 64, Amigi 600+ czy konsoli Atari 2600 nie jest mi obcy. Na przyk�adzie tego sprz�tu postaram si� opowiedzie�, g��wnie tym m�odym, kt�rych "wrzuci�em" wcze�niej do drugiej grupy, na czym to wszystko polega�o i jak wygl�da�o kilkana�cie lat temu.
Moja przygoda z nazw� "Atari" oraz ze "�wiatem komputer�w" rozpocz�a si� od konsoli Atari 2600. By�a to konsola, kt�ra fabrycznie wbudowana mia�a 265 gier. Obs�uga urz�dzenia sprowadza�a si� do prze��czania czterech aluminiowych prze��cznik�w, kt�re wystawa�y z konsolety. Ka�dy z nich posiada� swoj� funkcj�. Pierwszy z lewej za w��czenie Atari 2600, drugi za prze��czanie gier spo�r�d wszystkich 265, kolejny za wyb�r gry, a ostatni, pierwszy z prawej, za zresetowanie gry i powr�t do menu wyboru. Zaraz po uruchomieniu konsoli na ekranie telewizora pojawia�a si� pierwsza gra. Je�eli chcieli�my zagra� w aplikacj�, np. z pozycji 150, musieli�my prze��czy� prze��cznik odpowiedzialny za wyb�r gry i czeka�, a� ��dana przez nas gra pojawi si� na ekranie. Przytrzymanie prze��cznika by�o jednak dla nas niebezpieczne ;) Wyst�powa�o du�e ryzyko "przeskoczenia" wyszukiwanej gry, co skutkowa�o kolejnym sortowaniem poprzez wszystkie 265 gier, a� w ko�cu natrafimy na po��dan�. Bezpiecznym wyborem by�o ci�g�e pstrykanie prze��cznikiem, co praktycznie uniemo�liwia�o pomini�cie szukanej gry, ale ca�y proces trwa� bardzo d�ugo. Dotarcie do ��danej gry uwa�am za wad� urz�dzenia, kt�ra mog�a negatywnie wp�yn�� na nerwy niecierpliwych ;) Zalet� konsoli Atari 2600 by�o natychmiastowe �adowanie gry, bez zb�dnego wyczekiwania na jej wczytanie. Gry wizualnie wygl�da�y bardzo prosto. Cz�sto sk�ada�y si� z animowanych kreseczek i kwadracik�w, ale mia�y one sw�j urok. To by�a zupe�na nowo��, jak na prze�om lat 80-tych i 90-tych. Baza gier zawiera�a aplikacje ka�dego rodzaju. Od gier sportowych (boks, tenis, pi�ka no�na) po gry zr�czno�ciowe, jak np. najprawdziwszy prototypowy "Pacman", kt�re przewa�a�y oraz gry logiczne. Gry obs�ugiwane by�y przez klasyczny analogowy d�ojstik. Niekt�re gry wymaga�y du�ego po�wi�cenia i wywo�ywa�y sporo emocji, wi�c d�ojstiki by�y cz�sto �amane. Konsola pozwala�a na rozrywk� z innymi grami zapisanymi na specjalnych kartrid�ach, kt�re umieszcza� mo�na by�o w gnie�dzie konsoli. Ja nie mia�em przyjemno�ci z �adnych z takowych kartrid�y, a to zapewne z uwagi na to, �e u nas by�y trudno dost�pne. Zabawy by�o naprawd� du�o. Cz�owiek przy Atari 2600 nie nudzi� si�. Konsola zosta�a wyeksploatowana przeze mnie do samych kra�c�w wytrzyma�o�ci. Dnia dzisiejszego ani tchnie. �ycie usz�o z niej ca�kowicie, ale dusza wci�� w niej jest.
Dzi�ki Atari 2600 pozna�em �wiat gier tamtych czas�w. Nadesz�a pora na Atari 800XL/XE, a wi�c najprawdziwszy komputer 8-bitowy, kt�ry nie tylko stworzony by� do zabawy, cho� mnie g��wnie do tego s�u�y� ;) Zestaw sk�ada� si� ze swego rodzaju "jednostki centralnej", w kt�rej upakowane by�y wszystkie najwa�niejsze elementy maszyny, z klawiatur� w��cznie. Kolejnymi elementami by�y: zasilacz oraz magnetofon kasetowy, bez kt�rego ani rusz. Dla graczy niezb�dny by� tak�e d�ojstik. Na szcz�cie, je�eli dobrze pami�tam, mia�em zapas jeszcze z czas�w konsoli Atari 2600, poniewa� porty i gniazda na te elementy by�y identyczne w obu przypadkach. Jak ju� wcze�niej napisa�em, magnetofon by� jednym z czo�owych element�w zestawu Atari 800XL/XE. To od niego zale�a�o powodzenie wgrania konkretnej aplikacji do pami�ci komputera, co dzi� jest legend�. �adowanie aplikacji z kasety magnetofonowej do komputera by�o najbardziej emocjonuj�cymi elementami, jakie prze�ywa�em z komputerem Atari ;) Na kasetach nagrane by�y gry oraz aplikacje. By�y no�nikami danych, tak jak p�niejsze dyskietki czy dzisiejsze p�yty CD\DVD. Na jednej kasecie pomie�ci� mo�na by�o kilka, nawet kilkana�cie gier czy program�w. To tak, jak z utworami muzycznymi na kasecie radiomagnetofonowej. Chc�c wczyta� gr� kt�ra znajdowa�a si� w �rodku kasety nale�a�o j� przewin�� do tego momentu. W znalezieniu odpowiedniego momentu rozpoczynania si� szukanej gry pomaga� trzycyfrowy mechaniczny licznik, kt�ry wbudowany by� w magnetofon. jego zasada dzia�ania i wygl�d by�a identyczna, jak odleg�o�ciomierz w samochodzie. Zakupiona kaseta w spisie na ok�adce mia�a przypisane trzycyfrowe numery przy ka�dej grze. Pierwsza pozycja zaczyna�a si� od "000" do np. "045". Druga aplikacja od "045" do np. "080" i tak dalej. W trakcie wczytywania czy przewijania kasety licznik obraca� si� zgodnie z obrotem silnika nap�dzaj�cego ta�m�, wi�c wiadomo by�o, w kt�rym momencie zako�czy si� wczytywanie aplikacji i w kt�rym miejscu znajduje si� nast�pna. Sam proces wczytywania by� niezwykle d�ugi i monotonny. Niekt�re gry wczytywa�y si� nawet po 20 - 30 minut. Te mniejsze ok. 10 minut minimum. To by�o naprawd� emocjonuj�ce, szczeg�lnie, �e nie ka�de wczytywanie ko�czy�o si� pomy�lnie. Dobijaj�ce by�y momenty, kiedy po 20 minutowym wyczekiwaniu na za�adowanie gry na ekranie pokazywa� si� legendarny komunikat "Read Error" czy "Syntax Error". Ka�dy z nich oznacza� niepowodzenie wczytania aplikacji i przymus ponownego rozpocz�cia tego procesu. Podczas �adowania aplikacji z g�o�nik�w telewizora wydobywa� si� charakterystyczny pisk / szum (jak zwa�, tak zwa�). Po wielogodzinnych do�wiadczeniach z wczytywaniem aplikacji do Atari 800XL/XE rozpoznawa�em d�wi�k poprawnego wczytywania od d�wi�ku, kt�ry oznacza� b��dne wczytywanie. Wtedy wiedzia�em, �e na magnetofonie mo�na nacisn�� "Stop", przewin�� i w��czy� wczytywanie od nowa. Cz�sto za poprawno�� �adowania aplikacji odpowiada�o odpowiednie skalibrowanie g�owicy w magnetofonie. Czynno�� t� wykonywa�o si� �rubokr�tem. Na ekranie ukazane by�y dwa pionowe pasy testowe o za�amanych kraw�dziach. Ruchy �rubokr�tem zmienia�y poziom za�amania pas�w. Prawid�owe ustawienie by�o w momencie, gdy pasy by�y najbardziej poste, z najmniejsz� liczb� za�ama�. Czym bardziej "zjechana" ta�ma kasety, tym za�amania wi�ksze i tym trudniej poprawnie skorygowa� g�owic�. Czasami by�o to niemo�liwe i takiej gry wczyta� ju� si� nie da�o. Gier by�o mn�stwo, bardziej rozbudowane, ni� to by�o w przypadku konsoli Atari 2600, niekt�re bardzo d�ugie, a niekt�re bardzo d�ugie i niestety nie do przej�cia. Tak by�o np. z gr� zr�czno�ciowo-przygodow� "Montezuma's Revenge" (nie wiem czy nie pomyli�em nieznacznie nazwy). Gra posiada�a fabryczny b��d, kt�ry uniemo�liwia� jej uko�czenie. Ilekro� gra�em godzinami w ta gr�, nigdy nie doszed�em do togo momentu. Wtedy oczywi�cie by�em nie�wiadomy, �e gra posiada b��d. Dowiedzia�em si� o tym, kiedy komputer Atari by� ju� dla mnie przesz�o�ci�. Bardzo ciekawe by�y gry wy�cigowe, jak np. "PitStop" czy "Rajd przez Ameryk�". Tytu��w innych zbytnio nie pami�tam, ale by�o ich mn�stwo. Atari 800XL/XE wykorzystywa�em r�wnie� do swego rodzaju programowania ;) Swego czasu wychodzi�o czasopismo "Bajtek", kt�re zawiera�o mi�dzy innymi pe�ne kody program�w i prostych gier do przepisania. Czasopismo by�o formatu A4, a czasami jeden program zapisany by� nawet na kilku stronach. Przepisywanie programu trwa�o czasami kilka godzin, a najmniejszy b��d w jednym znaku czy literce oznacza� krach ca�ego przedsi�wzi�cia, o czy dowiadywali�my si� oczywi�cie na ko�cu przepisywania, po wpisaniu magicznego polecenia "Run", kt�re mia�o uruchomi� napisan� przez nas aplikacj�. Po ujrzeniu bodaj�e has�a "Read Error" czy "Run Error", mogli�my sprawdza� ca�y kod od pocz�tku, znak po znaku, por�wnuj�c to co napisali�my, z orygina�em z "Bajtka", aby znale�� pope�niony przez nas b��d. Po "Bajtkowych" do�wiadczeniach zacz��em tworzy� swoje niewielkie programiki, g�wnie ruchome animacje, a sz�o mi to ca�kiem nie�le, co najwa�niejsze - bardzo to lubi�em. Proces mego osobistego "programowania" bardziej rozwin��em na mojej kolejnej maszynie - Commodore 64 z 64KB pami�ci RAM, b�d�cym nast�pc� Atari 800XL/XE. Zestaw wygl�da� identycznie jak Atari, tzn, jednostka centralna z klawiatur�, magnetofon, zasilacz by�y podstawowym wyposa�eniem. Nie wiem czy by�a taka mo�liwo�� w Atari, ale Commodore 64 wspiera� stacj� ogromnych dyskietek 5,25 cala. Niestety ja nie mia�em mo�liwo�ci kontaktu z takow�. Mnie pozostawa� wci�� magnetofon kasetowy z identyczn� obs�ug�, jak w przypadku Atari. Zalet� Commodore 64 by�a zwi�kszona szybko�� wczytywania danych z kasety. Po jakim� czasie naby�em specjalny kartrid� "Black Box v.3", kt�ry znacznie przyspiesza� proces zapisu i odczytu z ta�my. Posiada� on r�wnie� inne dodatkowe funkcje, ale raczej z nich nie korzysta�em, a obecnie ich nie pami�tam. Z czas�w Commodore szczeg�lnie utkwi�y mi w pami�ci tytu�y przygod�wek: "W�adcy Ciemno�ci" oraz "Kl�twa".
Po erze komputer�w Atari 800XL/XE i Commodore 64 nadszed� czas na znacznie bardziej zaawansowan� technologicznie maszyn�, jak� by�a Amiga 600+ wyprodukowana przez Commodore. Skok technologiczny by� naprawd� ogromny. R�nic� w grafice oraz mo�liwo�ciach wida� by�o go�ym okiem. Amiga 600+ fabrycznie wyposa�ona by�a w 1MB pami�ci RAM oraz procesor Motorola. Komputery z tej serii wbudowane mia�y w jednostk� centraln� czytniki dyskietek 3,5", kt�re przetrwa�y do dzi�. Seria komputer�w Amiga zako�czy�a er� magnetofon�w kasetowych. Gry w Amidze 600+ by�y naprawd� pi�kne. Nie mia�em por�wnania z innymi wersjami Amig, wi�c odnosz� si� do jednej. Zar�wno grafika, �ywa kolorystyka, jak i fabu�a gier zaw�adn�a moim sercem. Zapewne takich tytu��w, jak "Sensible World of Soccer", "Doman", "Doom", "Franko", "Kajko i Kokosz", "Mortal Kombat 2", "Street Fighter" i wiele innych, kt�rych teraz nie pami�tam, nie trzeba nikomu przedstawia�. To klasyka sama w sobie. Na temat tych tytu��w powstawa�y kresk�wki oraz kasowe produkcje filmowe. Gry te zapocz�tkowa�y er�, kt�ra kontynuowana jest do dzi�. Niekt�re gry zapisane by�y na kilku dyskietkach, nawet na sze�ciu. Wczytywanie takich aplikacji by�o czasami m�cz�ce. Najwi�cej "wachlowania" dyskietkami wymaga�a bodaj�e gra "Mortal Kombat 2", ale zapewniam, �e by�o warto. Swego czasu gra ta kr�lowa�a w niemal�e ka�dym salonie gier na �wiecie, wi�c posiadanie takowej w domu by�o prawdziwym rarytasem. Po jakim� czasie naby�em modu� pami�ci RAM o rozmiarze 1MB, opartej a ko�ciach od IBM, co w sumie da�o 2MB i to by�o maksimum, do jakiego poszerzy� mo�na by�o pami�� operacyjn� w Amidze 600+. Ko�� kosztowa�a ok. 100 z�., co jest oczywi�cie paradoksem w dzisiejszych czasach, gdzie za t� sum� mo�na zakupi� 2GB pami�ci DDR2 z wysokim zegarem i niskim czasem dost�pu. Rozszerzenie pami�ci by�o bardzo dobrym posuni�ciem. Przyczyni�o si� to do rozbudowania grafiki wi�kszo�ci gier, dodania efekt�w d�wi�kowych, co znacznie uatrakcyjni�o rozrywk�, a w niekt�rych grach pozwoli�o na jej kontynuacj�, poniewa� przy fabrycznym 1MB pami�ci gra po prostu zawiesza�a si� po osi�gni�ciu pewnego momentu. Amiga to tak�e filary dzisiejszej serii system�w operacyjnych z rodziny Windows. Amiga bowiem posiada�a oprogramowanie "Workbench", kt�re instalowali�my z dyskietki. Workbench do z�udzenia przypomina graficznie interfejs dzisiejszych system�w Microsoftu. Z racji tego, �e Wokrkbench powsta� w 1985 roku, mo�na przypuszcza�, �e ameryka�ski gigant wzorowa� si� na interfejsie Workbencha. W Workbenchu u�ytkownik m�g� zapisywa� swoje notatki, tworzy� zbioru plik�w itp. Innych funkcji niestety nie pami�tam. Zreszt� nie przywi�zywa�em do nich zbytniej uwagi.
Mam nadziej�, �e artyku� ten troch� przybli�y� Wam er� obecnie "muzealnych" komputer�w. Nie przytacza�em tutaj dok�adnych specyfikacji sprz�towych, bo po prostu ich nie znam lub nie pami�tam, a nie chcia�em posi�kowa� si� danymi z Sieci, bo za�o�eniem tego tekstu by�o przedstawienie moich osobistych do�wiadcze�. Wszystkie zamieszczone tutaj zdj�cia s� mojego autorstwa i obrazuj� posiadany przeze mnie sprz�t. Niestety konsola Atari 2600, jak ju� wspomnia�em na pocz�tku nie dzia�a, Commodore 64 r�wnie�. Atari 800XL/XE oraz Amiga 600+ w pe�ni sprawne.
 Reklama

 Komentarze
#1 | cyberiuszX dnia 03/02/2010 19:03
Amiga 500+ i gry Lotus,Flashback,SensibleSoccer.....
To by�a frajda niezapomniana przygoda z �wczesn� grafik�.
Konsola Atari 2600 pod choink� i zamiast na Pasterk� to
granie do bia�ego rana .
Ach to by�y czasy..........
Pozdro [admin][/admin]
#2 | marcin34 dnia 27/02/2010 21:24
mam kilka amig, ale jak autor wspomnia� nigdy nie spotka�em si� z amig� 600+ (600hd owszem ale nie 600+).
#3 | seba86mu dnia 02/03/2010 20:56
Rzeczywi�cie, przyznaj� si� do b��du. Mia�em na my�li Amig� 600, natomiast pomyli�em j� z Amig� 500+. Min�o kilkana�cie lat, wi�c pomyka mog�a si� wkra�� Wink
#4 | GRACZ dnia 10/03/2010 10:05
Witam wszystkich szukam nazwy i calej gry, zreszta bardzo starej jej nazwa to cos w stylu Xenox lub cos podobnego szukalem ale znalaz�em zupelni einne gre a w tej co pomietam to sie lecialo samolotem ale nie w gore tylko w poziomie zestrzeliowalo czasem jakies cegileki zeby przeleciec dalej noi oczywiscie glow=nie odcienie szarosci w niej byly ale gierka bylo na moj gust pro wiec jej szukam, a jesli wam cos to mowi to wyslicie mi maila z nazwa luadresem stronki
Other_1(at)wp.pl
z gory dzieki pozdrawiam
ps. niewiem na jakim sprzecie to bylo mialem ze 6 lat wtedy a to byl poczatek lat 80 tych no moze 2 polowa

pozdrawiam wszystkich
#5 | bart dnia 07/06/2010 20:25
Wszystko po**** (cenzura: pokr�ci�e�). Jaki "Read error", jaki "Syntax error" !!! To by� po prostu "Boot Error" !!! Atari XL nie tylko mial mozliwo�� wspolpracy z stacja dyskietek, ale wrecz do takiej wla�nie pracy zostal stworzony. Magnetofon to pomysl na ubogie kraje, ale i on doczekal sie szybko wersji TURBO 2000, ktora dawala szybko�c wczytywania wieksza niz stacja 1541 dla C64. Stacja dla Atari XL miala najwyzsza w�wczas na rynku szybkosc wczytywania, potem jeszcze wielkokrotnie zwiekszona. "Wladca ciemno�ci" i "Kl�twa" to jedne z bardziej interesuj�cych produkcji na Atari XL, a nie na C64. Ale w sumie, spowodowa�e�, �e wrocilem do tamtych czas�w, a o to zdaje si� Ci chodzilo. Do licha, to by�o "Road Race a nie jakis anonimowy Wy�cig Przez Ameryk�... a ponadto: Bruce Lee, Last Starfighter, Zorro, The Goonies, Pitfall II Lost Caverns, Pole Position, River Raid, Spy vs Spy, Boulder Dash, F-15 Strike Eagle, Rescue on Fractulus, James Bond, Alley Cat, Montezusma's Revenge, Pharaoh's Course, Gyrus, Moon Patrol, Silent Service, Karateka, Eastern Front, Spindizzy, Nuclear Nick, Super Cobra i ju� musze spadac bo dzieciaki wolaj� !!!! Ale mo�na by jeszcze dlugo, C64 sie chowa !!!
#6 | HERFLICK dnia 15/08/2010 13:46
Bardzo dobrze pamietam czasy Amigi...Pierwsze jej modele wyszly jeszcze w latach 80-tych.
Nie wiem czy ktos jeszcze pamieta staruszke A1000 w pudle przypominajacym bardzo wczesne lezace PC-ty...? Byl to bardzo ciekawy komputer, albowiem nie posiadal ukladu pamieci ROM (Read Only Memory)-dla Amigi byl to tzw. kickstart. Mial za to dodatkowy obszar zarezerwowany w pamieci RAM (Random Acces Memory) do ktorej wczytywalo sie kickstart z dyskietki. Po wczytaniu tegoz kickstartu, obszar ten byl blokowany. Od tego momentu ani zadna aplikacja ani uzytkownik nie mial dosteu do tego obszaru. Z prostej przyczyny-kazda ingerencja w dane tam umieszczone mogla spowodowac bledy i przeklamania w wykonywaniu podstawowych instrukcji odnoszacych sie do urzadzen we/wy, jednostek specjalizowanych (GARY, PAULA, DENISE, FAT AGNUS), stacji dyskietek itp. Amiga ta nie zyskala wielkiej popularnosci, po jakims czasie zostala wyparta przez A500 (1986 rok), potem zas przez opisywana przez Ciebie A600. A600 ujrzala swiatlo dzienne rownolegle z a500+ (bodajze w roku 1992). Rok pozniej powstala A1200-w pelni 32-bitowa maszyna, prawdziwe cacko na ktore mogli sobie pozwolic tylko nieliczni milosnicy PRZYJACIOLKI. Az wreszcie w roku 1994 przyszedl czas na prawdziwy cud techniki, Amige 4000 ktora juz w wersji podstawowej miala dysk twardy standardu SCSII, grafike 262tys. kolorow z palety 16,7mln, procesor motorolli 68020,30,40,50-w zaleznosci od konfiguracji. Dodano takze koprocesor arytmetyczny, przez co szybkosc obliczen zmienno-przecinkowych(wykonywanych przy tworzeniu grafiki znacznie wzrosla), Podczas wykonywania prac graficznych DTP, CAD/CAM czy tworzeniu dem A400 byla istnym demonem predkosci. Znalazla zastosowanie w studiach projektowych, agencjach zajmujacych sie tworzeniem reklam, czy nawet TVP!!! Skok jakosciowy A4000 w stosunku do A500, A600 czy nawet A1200 byl ogromny. Duza ilosc pamieci, szybki procesor wraz z koprocesorem, dysk twardy, zlacza ZORRO pozwalajace na szybka rozbudowe maszyny czynily z niej komputer w pelni MULTIMEDIALNY. No dosc tych wywodow o A4000, przeciez malo kogo bylo na nia stac...Ja mialem A600 i bylem z niej bardzo zadowolony. Kupilem ja w 1993 roku. dla 16-o latka byla to prawdziwa bomba. Moja PRZYJACIOLKA sprawila ze zapominalem o Bozym swiecie i moglem spedzic wiele godzin rozkoszujac sie grafika i cudownym na owe czasy 4 kanalowym, 8 bitowym dzwiekiem. Nie zapomne nigdy jednej gry przy ktorej spedzilem setki godzin wyszukujac ukrytych bonusowi prubujac ja przejsc na wiele sposobow. Byla to sliczna, dopieszczona graficznie i muzycznie platformowka o ladnej fabule. Jej tytul to SUPERFROG. Starzy jak ja Amigowcy na pewno pamietaja te pozycje. Zajmowala 4 dyskietki, trzy z gra a jedna z ladnym animowanym intro bedacym wprowadzeniem do wlasciwej gry i przyblizajacym graczowi z kad sie wlasciwie wzial ten latajacy zabolek, wiecznie smiejacy sie i szukajacy rozsypanych po roznych level-ach monet. Inna pozycja ktora pamietam to byla cala saga BEAST. Poza tym byl DINOZAUR DETECTIVE, ALFRED CHICKEEN, BABY JOE, PARASOL STAIRS, i wiele innych posiadajacych piekna, kolorowa grafike i wpadajace w ucho dzwieki. W miescie gdzie mieszkam, w Reszowie znajdowala sie znana nie tylko na rynku oprogramowania na platforme Amigowa a takze i na Atari i c64 firma LK AVALON. Ale powracajac do twojego artykulu drogi SEBA86MU, na zdjeciu przedstawiajacym komputer Amiga zamiesciles foto spodu komputerka noszacego nazwe AMIGA 600. Bez plusa. Plusa miala 500, co powodowalo ze posiadacz tej maszyny mogl sie poszczycic sprzetem z 1MB na pokladzie, kickstartem 2,04 (zwykla 500-tka miala 1,2), najwyzsza rozdzielczoscia wynoszaca 1280x512 (amiga bez plusa miala "tylko" 640x512). Dodatkowo A500+ mial w standardzie modulator TV pozwalajacy na bezposrednie podlaczenie go do telewizora. Oczywiscie za pomoca zlacza COMPOZITE czyli popularnego chincha. A600 takze miala wbudowany modulator.
Jesli chodzi o technikalia:
DZWIEK-realizowany byl na 4 kanalach i 8 oktawach. Bylo to pseudostereo o rozdzielczosci 8 bitow. Dzwiek realizowany byl za pomoca specjalizowanego ukladu o nazwie kodowej PORTIA.
GRAFICZKA-czyli to co w Amidze najpiekniejsze realizowane bylo przez uklad o wdziecznym kobiecym imieniu DAPHNE. Amiga 600 potrafila za pomoca Daphne wygenerowac rozdzielczosci:
320x256
640x256
oraz niedostepna dla A500-1280x256
--------------------------------------------------------------------
320x512
640x512
oraz niedostepna dla A500-1280x512

Zarzadzanie pamieci bylo realizowane za pomoca ukladu AGNUS.
stacja dyskietekdwustronna o mozliwosci odczytu dyskietek pojemnosci 880KB.
pamiecamiga 600 wyposazona byla standardowo w 1MB pamieci operacyjnej RAM. Pamiec mogla zostac rozszerzona "pod klapka" za pomoca rozszerzen pamieci z/bez zegara. Majac rozszerzenie z zegarem uzytkownik zyskiwal zegar systemowy podtrzymywany bateryjnie(bateryjka zainstalowana na plytce z kosciami pamieci). Czasami to przydawalo sie podczas pracy z WORKBENCHEM. Pliki we wlasciwosciach zyskiwaly czasy tworzenia i modyfikacji, do tworzonych przez nas plikow dodawane byly znaczniki czasowe. Niektore zaawansowane programy do prawidlowego dzialania wrecz wymagaly rozszerzenia z zegarem. Rozszerzenia z zegarem byly drozsze i czesto nie spisywaly sie zgodnie ze specyfikacja. Po wylaczeniu komputera z sieci "gubily" ustawienia godziny i daty, baterie majace podtrzymywac nastawy szybko sie psuly. Rozszezenie pamieci do przynajmniej 2MB bylo niezbedne jesli ktos chcial "wyjsc" poza gry i zajac sie uzytkami.
procesorjednostka obliczeniowa i sercem komputera Amiga500, 600, 500+ jest wypuszczony na rynek w 1979 procesor Motorolla 68000 o architekturze 32 bitowej i 16 bitowej szynie danych. Byl on taktowany zegarem 7.13 Mhz co na dzisiejsze czasy w porownaniu z kilkugigahercowymi , dwu lub czterordzeniowymi jednostkami jest liczba smiesznie mala. Ale to bylo okolo 20 lat temu kiedy PC-ty byly komputerami czysto biurowymi o kiepskiej herkulesowej grafice, slabym procesorze, a o dzwieku (beznadziejny glosnik systemowy w obudowie jednostki centralnej wydajacy niezidentyfikowane pipczenie i buczenie) nawet nie ma co wspominac. Amiga the Best, to klasa sama w sobie. Moc obliczeniowa procesora glownego podczas wykonywania roznych zadan wspierana byla przez specjalizowane uklady z ktorych kazdy zajmowal sie okreslonym zadaniem takim jak obsluga pamieci i urzadzen we/wy, generowanie dzwieku, wyswietlanie grafiki. dzieki temu mimo spowalniajacej go 16 bitowej szyny danych calosc systemu dzialala dosc szybko. Motorolla 68000 pelnila w Amidze funkcje zarzadcy i nadzorcy, rozdzielajac zadania na odpowiednie uklady specjalizowane (AGNUS, DAPHNE, PORTIA). Tym samym niwelowana byla, chociaz czesciowo niedogodnosc w postaci spowalniania 32 bitowej mocy procka przez dwukrotnie wolniejsza szyne danych.
Duzym minusem tego komputera (mam na mysli A600), a jednoczesnie plusem byla jego kompaktowa i minimalistyczna budowa. Z rak konstruktorow otrzymalismy maszyne okrojona o klawiature numeryczna. Brak tej czesci klawiatury powodowal brak kompatybilnosci z niektorymi programami i powodowal problemy w ich kozystaniu. Jednak roza oprocz kolcow posiada takze kwiat (-;. Tym kwiatem jest wlasnie zmniejszona w stosunku do A500 i A600 powierzchnia obudowy, przez co komputer stawal sie bardziej "mobilny" i zajmowal mniej miejsca na biurku czy nawet kolanach. Tak tak, nie myle sie mowiac "mobilny".
Znane sa przypadki ze tak jak dzisiaj laptopy, dawniej wlasnie szscsetki, wraz z osprzetem(mysz, joysticki, pudla z dyskietkami) byly zabierane w dlugie podroze. Pozwalalo to milo spedzic czas przy ulubionej rozrywce. Amiga 500 i 500+ z racji posiadania klawiatury numerycznej a co sie z tym wiaze majac wieksze wymiary jesli chodzi o dlugosc, byla niewygodna w transporcie. Oczywiscie zabierajac Amige w podroz trzeba bylo pamietac o zrodle zasilania dla niej. Wiec bezsensem bylo zabierac Amisie np. do lasu czy nad wode.
Konczac moj wywiad musze dodac ze piszac ten komentarz lza w oku mi sie kreci. Od amigi i to amigi posiadajacej numer 600 na obudowie zaczela sie moja przygoda z komputerami i komputeryzacja. Chociaz teraz mam 3 laptopy i na nich pracuje to jednak mam na nich zainstalowany emulator AMISI. Tym emulatorem jest programowy (niestety) emulek nazwie WINUAE. Pozwala on za pomoca odpowiednich ustawien w menu wskrzesic nasza ulubienice na zwyklym PC-cie. Mozemy ustawiac rozne parametry: od ilosci pamieci z podzialem na CHIP, FAST, poprzez wersje ROM (kickstart), procesor, konfiguracje z dyskiem HDD(oczywiscie SCSII), na emulacji dzwieku-wraz z naturalnym dzwiekiem stacji dyskietek podczas kliku, zapisu czy odczytu. Aby zagac w gre z Amigi na tym emulatorze potrzebujemy tylko sam emulator, kickstart (albo kickstarty jesli chcemy emulowac rozne modele Amig o roznej konfiguracji) w osobnych plikach, oraz nareszcie pliki obrazu dyskietek z grami czy programami o rozszezeniu ADF. Po skonfigurowaniu wirtualnej amigi czyli ustawieniu odpowiedniego dla danego modelu procesora wczytaniu kickstartu z osobnego pliku, skonfigurowaniu ilosci pamieci ram i parametrow dzwieku, po ustaleniu jakie beda urzadzenia we/wy i klawisze do obslugi amigi pozostaje nam tylko wczytac obraz dyskietki, ustawic szybkosc na 100% zgodna z Amiga i LETS GO!!!
Mozemy w preferencjach programu kilkoma kliknieciami myszy przywolac na ekran diodowe kontrolki jakie posiadala na obudowie Amiga. Chodzi mi tu o kontrolki zasilania: POWER, pracy stacji dyskietki: FLOPPY, czy opcjonalnego dysku twardego: HDD. Program przewiduj takze ze bedziemy chcieli kozystac z zewnetrznych stacji dyskow i oferuje nam ich tyle ile moglismy podpiac do orginalnej, niezaemulowanej Amigi-mianowicie az 3.
Emulator poza umozliwieniem uruchomienia amigowych programow i gier posiada dodatkowo mozliwosci niedostepne dla amig; mianowicie pozwala przechwytywac klatki oraz audio do pliku-co sie czasem przydaje. Ja juz od kilku lat kozystam z tego emulatora i jak na razie spisuje sie doskonale. Nie mialem z nim zadnych problemow, pozwolil mi odswiezyc sobie wspomnienia i zagrac w gry na ktorych juz od lat nie gralem. Moja Amiga przestala istniec pod koniec lat 90`. Milo mi sie wiec zrobilo ze za pomoca odpowiedniej aplikacji moglem ja wskrzesic na PC-cie. Chociaz to pewien mezalians poniewaz jak pamietaja "starzy Amigowcy" PC i AMISIA zawsze ze soba konkurowali o rynek i uzytkownikow. Teraz z przymusu i z takich a nie inynch przyczyn dziejowych, AMIGA zeby zyc musi kozystac z PC i to z niego czerpie zyciowa sile, energie- jak huba z drzewa na ktorym zyje.
Ale przynajmniej nie odeszla w zapomnienie i wywoluje jeszcze mily skurcz w sercu u osob ktore mialy z nia doczynienia, pokochaly i zrozumialy(-;
#7 | perkos7 dnia 06/02/2011 15:09
witam wszystkich,mam pytanko czy niema kto� do odsprzedania rozszerzenia pami�ci do Amigi 600 ? prosze pisac na maila.
andrzejmadea@wp.pl

b�de wdzi�czny za info. pozdrawiam.
#8 | Amigowiec dnia 14/02/2011 13:00
Nigdy nie by�o Amigi 600+ wi�c dobrze by�o by mie� poj�cie o czym sie pisze.
 Dodaj komentarz
Dla wszystkich komentarzy wymagana jest ich akceptacja przez moderatora.

Nick:



AntyBOT (dla niezalogowanych): Napisz s�owo hotfix wielkimi literami

/articles.php?article_id=162

 Artyku�y
Polecany artyku�


Jak walczy� z pobieraczkiem? Jak odst�pi� od umowy? O tym w artykule.
 Ostatnie komentarze
gryPrzez: Maciak Plock [dnia: Apr 03, 2020]
wynik jest wysoko w google, przy...
gryPrzez: MAMBA [dnia: Mar 24, 2020]
Warning: Only 61104 of 61105 MBy...
gryPrzez: Random32 [dnia: Mar 18, 2020]
Witam, u mnie na polskim Window...
gryPrzez: muffintodebil [dnia: Mar 04, 2020]
aha gosicu to niezly jestes zaaw...
gryPrzez: Maciek [dnia: Feb 20, 2020]
2 karty 512 kupione na allegro: ...
gryPrzez: xd [dnia: Feb 05, 2020]
zrobi�em spos�b Vin/7 na dziesi�...
gryPrzez: gtremik [dnia: Jan 25, 2020]
Dzi�ki seba86mu :) Dzia�a
gryPrzez: Mirek [dnia: Jan 22, 2020]
A jest rozwi�zanie dla Windowsa 10?
 Gry
Polecany artyku�


Quake

Klasyk FPS w wersji flash.
 Programy
Polecany artyku�


Tapin Radio Darmowa aplikacja s�u��ca do s�uchania i nagrywania radia internetowego
 Recenzje
Polecana recenzja


Sleeping Dogs
Policjant pod przykrywk� rozpracowuje Triad�.
 Facebook