Firma TPCAST pracuje nad ciekawym rozwiązaniem dla gogli wirtualnej rzeczywistości Oculus Rift. Chce ona uczynić je bezprzewodowymi.
Firma ta jest pierwszą, która wprowadza komercyjną kartę łączności bezprzewodowej przeznaczonej do wirtualnej rzeczywistości. Jest to przy tym karta, która zachowuje jakość obrazu i wydajność aplikacji.
Obecnie wysokiej klasy okulary VR niestety wyposażone są w przewody, które nie ma co ukrywać, nie są przyjemnością. Długie i ciężkie utrudniają poruszanie się w momencie, gdy chcemy przemieszczać się po pomieszczeniu. Dodatkowo trzeba pamiętać, że nie jest to jeden przewód ale dwa, trzy, w tym HDMI, USB oraz zasilanie.
TPCAST chce temu zaradzić i znaleźć sobie niszę na rynku zanim w końcu producenci sami wprowadzą podobne rozwiązania, a które już zapowiedziano. Producent Oculus Rift sam chce wydać nowe okulary już bez kabli. Ale są przecież właściciele obecnych gogli, więc dla nich to będzie doskonałe rozwiązanie.
Firma chce im pozwolić na przesyłanie wideo w formacie 2K 90 FPS z opóźnieniem wynoszącym tylko 2ms. Adapter ma mieć wbudowaną baterię pozwalającego na 5 godzin pracy. Podobno nowy adapter dla Oculusa mamy zobaczyć już w czwartym kwartale tego roku.
źródło: techpowerup.com |