W ostatnim czasie w najpopularniejszym polskim serwisie aukcyjnym "Allegro.pl" szerzy si� nowy proceder przest�pczy. Oszu�ci obserwuj� aukcje tu� przed ich zako�czeniem, by zaraz po jej zamkni�ciu wys�a� wiadomo�� e-mail do zwyci�zcy licytacji. W e-mailu podawany jest rzekomy numer konta sprzedawcy, na kt�ry zwyci�zca aukcji ma dokona� wp�aty za wylicytowany towar. Nieuwa�ni u�ytkownicy serwisu, kt�rzy dali z�apa� si� w pu�apk� przesy�aj� pieni�dze na podany w e-mailu fa�szywy numer konta, nie por�wnuj�c nawet go z tym prawdziwym, zawartym w automatycznej wiadomo�ci od serwisu Allegro. Nieostro�no�� cz�sto spowodowana jest podekscytowaniem z powodu wygrania aukcji i ch�ci� szybkiego przelania pieni�dzy za towar, w celu jak najszybszego jego otrzymania. Proceder zatacza coraz to szersze kr�gi. S� r�wnie� zatrzymani. W zesz�ym roku uda�o si� zatrzyma� dwie grupy, jedn� z Gda�ska, w sk�ad kt�rej wchodzi�y osoby w wieku 17-21 lat oraz drug�, z Wroc�awia. Obie grupy oszust�w z�apa�y w swoje sid�a ok. 220 os�b na ��czn� kwot� ok. 350,000 z�.
Najprostsz� metod� na uchronienie si� przed tego typu przest�pstwami jest rozwaga. Nie b�d�my ufni na e-maile otrzymane od prywatnych os�b zaraz po zako�czonej, wygranej przez nas aukcji. A je�eli wiemy, �e sprzedawca do nas takowego wy�le, potwierd�my przyk�adowo drog� telefoniczn� jego autentyczno�� lub por�wnajmy zgodno�� numer�w kont bankowy z otrzymanego prywatnego e-maila z wiadomo�ci� automatyczn� serwisu Allegro. Szczeg�lna ostro�no�� wskazana jest przy aukcjach op�ywaj�cych na spore sumy pieni�ne.
�r�d�o:
http://wp.pl/