Oto mamy kolejny dowód, aby uważać na to co podaje się na portalach społecznościowych, takich jak Facebook.
Dzięki Facebookowi, złodzieje byli w stanie sprawdzać czy ich nowe ofiary były poza domem. Złodzieje korzystali z usługi geolokalizacji Facebooka ((Facebook Places). Napastnicy ustalali czy dana osoba jest poza domem i jeśli tak faktycznie było, włamywali się. Kradli oni zarówno pieniądze jak i kosztowności.
Gang miał się składać z trzech mężczyzn. Dokonali oni w sumie 50 włamań, kradnąc majątek szacowany na więcej niż 100 000 dolarów.
Witryna Facebook Places została uruchomiona w połowie sierpnia. Przy jej pomocy użytkownicy mogą określać swoją aktualną lokalizację, na przykład czy jest to bar, kino itd.
W USA pojawił się nawet humorystyczny serwis "Proszę, ograb mnie". Miał on związek z podobną funkcją, która była dostępna na Twitterze.
Źródło: ruformator |