Według Ericsona już w 2014 roku możemy się spodziewać znacznego wzrostu popularności czujników biometrycznych w smartfonach.
Tym samym wielu producentów sprzętu pójdzie w ślady Apple, która w iPhone 5s wprowadziła czytnik linii papilarnych. To spowodowało, że inni naśladowcy szybko podchwycili ten temat.
Także klienci widzą w tym też pewną przyszłość. Badania przeprowadzone na 100 tysiącach respondentów w 40 krajach chce czytników linii papilarnych do zabezpieczania swoich smartfonów i innych urządzeń elektronicznych. To jest dla nich lepsze niż pamiętanie długich i złożonych haseł.
Co ciekawe, aż 48% badanych też nie widzi niczego złego w skanowaniu siatkówki oka.
Źródło: i-ekb.ru |