Jak podaje telewizja Bloomberg, w Chinach doszło do strajków na dużą skalę w fabrykach produkujących sprzęt IT.
W protestach bierze udział ponad 1000 pracowników w obszarach przemysłowych z prowincji Shenzhen. Pracownicy ci wyszli na ulice domagając się wyższych płac oraz skrócenia czasu pracy.
Żądają oni całkiem niemałego wzrostu płac, bo o aż 30-50 procent, a także zmniejszenia czasu pracy o 2-3 godziny. W fabrykach, w których doszło do protestów produkowany jest sprzęt dla firm IBM, Dell, HP i innych.
Okazuje się także, że protesty miały szerszą skalę. W ubiegłym tygodniu brało w nich udział ponad 7 tysięcy osób na południu Chin. Tutaj niezadowolenie potęguje to, że rośnie tendencja do przenoszenia zakładów do biedniejszych rejonów Chin.
źródło: cybersecurity.ru
Foto: archiwum |