Lenovo ponownie na szwank naraziło swoją reputację. Ponownie w wielu modelach notebooków znaleziono ukryte oprogramowanie.
Już kiedyś Lenovo było oskarżane o instalację aplikacji Superfish, która miała analizować ruchy użytkownika pod kątem reklam.
Teraz okazuje się, że w niektórych laptopach zainstalowane jest pewne oprogramowanie, które automatycznie skanuje komputer i podpisuje plik systemowy. Problem w tym, że użytkownik nawet o tym nie jest informowany.
Problem ten został zidentyfikowany w modelach: Flex 2 Pro-15, Edge 15, Flex 3 1470, 1570, 1120, G40 80, G50 80, G50 80 Touch, V3000, S21e, S41 70, U40 70, S435, M40 35, Yoga 3 14, Yoga 3 11, Y40 80, Z41 70, Z51 70 i Z70 80 oraz G70 80.
Mechanizm nazwany jako Lenovo Service Engine tym razem nie służy reklamom, a jego zadaniem jest zwiększanie wydajności komputera. Problem w tym, że regularnie wysyła on dane na serwery producenta bez zgody użytkownika. Lenovo twierdzi, że nie zbiera tutaj żadnych danych użytkownika.
Uruchomienie tego systemu następuje jeszcze z poziomu BIOSu, więc nawet po reinstalacji systemu te się aktywuje. Lenovo już wydało poprawkę wyłączającą ten mechanizm, jednak aby ona zadziałała, to trzeba ją sobie samemu zainstalować.
źródło: 4pda.ru |