Korporacja Microsoft, rząd Francji i Niemiec, organizacje praw człowieka i inne w ostatniej minucie przedstawiły w amerykańskim sądzie swoje zastrzeżenia co do planu Google dotyczącego digitalizacji milionów książek i dystrybucji ich online.
Pod koniec, do grona przeciwników dołączyły jeszcze wydawca komiksów DC Comics czy National Coalition wydawca francuskich publikacji Hachette.
Natomiast do zwolenników Google dołączyło Sony Electronics oraz grupa 32 profesorów prawa i ekonomii. Sony jako wydawca mobilnych urządzeń do czytania e-booków uważa pomysł za rewolucyjny, który będzie miał ogromny, pozytywny wpływ na rynek książek elektronicznych i urządzeń do ich czytania.
W ubiegłym roku Google zawarło porozumienie z wydawcami i autorami książek w USA na digitalizację ich utworów. Spowodowało to ogromne fale protestów. Głównym zarzutem jest fakt, że Google może stać się monopolistą na rynku książek elektronicznych, a to może spowodować chęć dyktowania ich cen.
7 października Sąd Rejonowy w Nowym Jorku zajmie się zbadaniem tego porozumienia. Wszyscy zainteresowani mogli przedstawiać swoje argumenty do 8 września. Sprawa jest badana także przez ekspertów ds. konkurencji Departamentu Sprawiedliwości U.S. Mają oni czas do przedstawienia swoich wniosków do 18 września.
Źródło:
Compulenta