W Korei Południowej nie ma zbyt wielu nauczycieli angielskiego. Rząd podjął decyzję o wypełnieniu wolnych miejsc robotami - będą uczyły języka angielskiego dzieci w szkołach podstawowych i przedszkolach.
Angielski w Korei Południowej jest prowadzony głównie przez native speakerów - nauczycieli z Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii i Australii. Liczba nauczycieli nie jest wystarczająca dla wszystkich szkół - szczególnie tych znajdujących się na wyspach wiejskich lub odległych.
Rząd znalazł oryginalny sposób na ich sytuację. W szkołach podstawowych i przedszkolach dzieci będą nauczane przez specjalne roboty, które wyglądają jak postacie z kreskówek dla dzieci. Według io9 młodsi uczniowie nie dziwią się na widok elektronicznego nauczyciela i postrzegają jako coś oczywistego.
Rząd zamierza przeznaczyć na roboty nauczycieli ok 45 milionów dolarów. W 2011 roku pojawią się one w 500 szkołach podstawowych na terenie całego kraju, a w roku 2013 - w 8 tysiącach szkół, w tym przedszkolach.
To nie pierwszy przypadek w Południowej Korei gdzie w innowatorski sposób został wykorzystany robot. Już w 2009 roku robot zagrał rolę główną w teatrze w przedstawieniu "Księżniczka robotów i siedmiu krasnoludków" dzięki czemu stał się jednym z najbardziej popularnych robotów.
Źródło: ruformator |