Aby móc przejść na pornostronę w Wielkiej Brytanii, użytkownik będzie się musiał skontaktować z usługodawcą internetowym, który odblokuje mu na prośbę dostęp do stron dla dorosłych.
Minister Komunikacji i Kultury Wielkiej Brytanii, Ed Vaizey, proponuje aby wprowadzić nowy środek ochrony dzieci przed pornografią w sieci. Zgodnie z tym projektem, usługodawcy będą domyślnie blokować swoim klientom strony pornograficzne. Jeśli ktoś z dorosłych będzie chciał oglądać pornografię, wtedy będzie musiał złożyć odpowiedni wniosek do swojego dostawcy o wyłączenie filtra.
Już w przyszłym miesiącu minister omówi to ze wszystkimi czołowymi brytyjskimi dostawcami usług internetowych. Na spotkanie zaproszono przedstawicieli BT, Virgin Media oraz TalkTalk.
Obecnie rodzice mogą jedynie używać kontroli rodzicielskiej blokując strony z poziomu przeglądarki. W listopadzie członek Partii Konserwatywnej Parlamentu Europejskiego, Claire Perry stwierdził, że 60% dzieci i młodzieży w wieku od 9 do 19 lat miało styczność z pornografią w sieci, a kontrola rodzicielska jest niewystarczająca. Według niego zaledwie 15 procent rodziców wie jak z niej korzystać, a to jest za mało.
Źródło: ruformator |