W Stanach Zjednoczonych zapanowała nowa moda, na hackowanie znaków drogowych. Najczęściej dla żartów, ale pokazuje to, jak łatwo zmienić to co pokazują elektroniczne znaki na drogach.
W styczniu 2009 roku na ulicach Austin w Teksasie ktoś zmienił informacje na znaku, że na drodze przed kierowcą grasują zombie. Potem także w tym samym stanie, jeden ze znaków pokazywał "OMG! Brytyjczycy nadchodzą".
Teraz z kolei łupem padły przydrożne znaki w centrum Houston i zamiast wyświetlać ostrzeżenia drogowe, pokazywały ":) LOL" oraz "POOP".
I choć są to działania nielegalne, to coraz częściej na drogach można spotkać podobne sytuacje. Ataki psotników prowadzone są zapewne tylko dla żartów, ale jakże łatwo można spowodować jakąś krzywdę.
To też powinno spowodować chwilę zastanowienia wśród ich producentów, aby urządzenia te zabezpieczyć. Przecież nie może być tak, że niechronione nawet hasłem, komunikaty można zmienić. Podobnie rzecz się ma drogowców, którzy powinni zmieniać hasła domyślne, jeśli takowe się tam znajdują.
Źródło: http://nakedsecurity.sophos.com/ |