Microsoft opublikował sprawozdanie dotyczące sytuacji bezpieczeństwa ogólnoświatowej sieci (WWW).
Jak podaje gigant, Stany zjednoczone są obecnie liderem pod względem ilości komputerów "zombie", które wykorzystywane są w botnetach. W pierwszym półroczu tego roku aż ponad 2,2
miliona komputerów USA były częścią takich sieci (botnetów). O wykorzystaniu takich komputerów ich użytkownicy najczęściej nie wiedzą, nie orientują się dopóki nie wykryją w systemie wirusa bądź nie zauważą, że ich system się dziwnie zachowuje.
Komputery "Zombie" wykorzystywane są najczęściej do rozsyłania spamu i organizowania ataków DoS. Potężne botnety potrafią zablokować bądź spowolnić działanie serwerów nawet znanych organizacji oraz firm.
Nie jeden raz pisaliśmy na ich temat. Oczywiście osoby podsyłające wirusy również często kradną dane użytkownika - najczęściej hasła do popularnych witryn i internetowych kont bankowych.
Na drugim miejscu w rankingu krajów o największej liczbie komputerów jest Brazylia, w której zdaniem Microsoftu istnieje około 550 tysięcy "Zombie" maszyn.
Wśród krajów europejskich pod tym względem prowadzi Hiszpania, w której zanotowano 382000 "botów". W ogólnoświatowej skali Hiszpania znajduje się więc na 3 miejscu, zaś na następnym Korea Południowa, Meksyk, Francja, Wielka Brytania i Chiny, gdzie liczba komputerów "zombie" waha się od 355 do 230 tysięcy.
Według Microsoftu stosunkowo nie wiele spamu pochodzi z "zombie" maszyn, gdyż jest to około 56% całego spamu. Lecz dane te pochodzą z okresu marzec-czerwiec.
Najgorsze jest to, że jak wynika z analizy ogólnie komputerów "zombie" jest ponad 600milionów na całym świecie !!
Źródło:
compulenta