Według wyliczeń wnioski o tymczasową ekskomunikę piratów z sieci w Wielkiej Brytanii będzie kosztowało konsumentów dodatkowe 500 milionów funtów rocznie.
Nowe prawo, o ile zostanie przyjęte, zmusi dostawców internetowych do wysyłania pisemnych ostrzeżeń do osób udostępniających nielegalne treści z sieci, że za swe czyny mogą mieć wyłączony Internet. Jak się okazuje doprowadzi do wzrostu kosztów średniego rocznego abonamentu za szerokopasmowe połączenie, do aż 25 funtów.
Rząd jednak nie zgadza się z takimi obliczeniami. Urzędnicy są przekonani, że roczny abonament wzrośnie jedynie o 1.4 funta. Ale dzięki temu przemysł muzyczny i filmowy ma zarobić o 1.7 miliarda funtów więcej w ciągu najbliższych 10 lat. Z tego 350 milionów funtów otrzyma w formie podatku rząd.
Dostawcy Internetu są zszokowani takim podejściem. Charles Danstoun, CEO Carphone Warehouse powiedział, że jeżeli rząd zdecydował że warto wydać ogromne pieniądze na te środki, to niech sam płaci swoje rachunki, a nie klienci.
British Telecom także nie zgadza się ze zbiorową odpowiedzialnością, która jest sprzeczna z podstawowymi zasadami sprawiedliwości.
Źródło: compulenta |