Założyciele Weels Corp, ze względu na wiek jeszcze nie mogą kupić piwa, a już stworzyli coś niesamowitego. Ich nowe dzieło może zrewolucjonizować przeglądarki internetowe.
Na konferencji DEMOfall 2009 przedstawiono ich nowy instrument, który dekomponując stronę internetową, pozwalał na przeciąganie składowych w dowolne inne miejsce, gdzie można je było na nowo użyć.
Ich bezpłatna usługa dekomponuje stronę na poszczególne elementy wizualne: ikony, obrazy, fragmenty tekstu czy filmy na np YouTube. Lecz nie są to puzzle, a unikalne narzędzie do kontrolowania przeglądarki bez dotykania klawiatury.
Okazuje się, że można przeciągnąć wybrany element do okna rozmowy dowolnego kontaktu z Windows Live Messenger, aby przesłać wiadomość z danym elementem (obrazem czy tekstem). Można także przeciągnąć nazwę miasta do Google Maps na pasku Web on Weels Firefoxa, aby zaraz je ujrzeć w usłudze. Użytkownik może tylko przeciągnąć nazwę lub nawet samo zdjęcie produktu na ikonkę Amazon.com aby zobaczyć jego ofertę w sklepie internetowym.
Web on Weels obecnie jest w prywatnej fazie Beta. Zaproszeni użytkownicy mogą się zarejestrować do dema na stronie www.webonweels.com z podaniem kodu DEMOfall.
Jak działa nowa usługa można zobaczyć na stronie
projektu.
Źródło:
computerworld