Choć Windows i Open Source brzmi niewiarygodnie firma Microsoft poważnie zastanawia się nad tą kwestią.
Wg Marka Russinovicha z Microsoftu firma nie wyklucza przejścia z systemem do Open Source. To stwierdzenie padło na początku kwietnia na konferencji ChefCon w Santa Clara w Kalifornii.
Choć sam pomysł brzmi niczym świętokradztwo nowe czasy wymagają nowego podejścia do pracy, które to wymaga bliższej współpracy w współdziałania.
Pomysł ten najprawdopodobniej w najbliższej przyszłości nie zostanie urzeczywistniony. Open Source zobowiązuje do ujawnienia kodu źródłowego systemu operacyjnego, który pozwoli programistom na tworzenie własnych wersji systemu Windows. Microsoft może ujawnić tylko wybrane kody źródłowe np. nielubianej przeglądarki Internet Explorer.
Decyzja o przejściu na Open Source nie byłaby finansowo obojętna. Gigant tym krokiem pozbawiłby się przychodów w wysokości 4 miliardów dolarów w tym kwartale ze sprzedaży licencji na system Windows, Windows Phone i pakietu Office.
Firma stara się coraz więcej słuchać swoich użytkowników. Przykładowo w Windows 10 wprowadzono perski kalendarz, a comiesięczne aktualizacje Xbox One wprowadzają często zmiany, które najczęściej są poszukiwane przez użytkowników.
Źródło: igeek.ru |