Według firmy Intel, niedługo możemy ujrzeć wirusy komputerowe nowej generacji. Wirusy te będą korzystały z możliwości równoległego przetwarzania danych jakie dają nowoczesne akceleratory graficzne.
Możliwości jakie nam dają nowoczesne karty graficzne są ogromne. To przyciąga zainteresowanie nimi wszystkich programistów i projektantów. Ogromna liczba rdzeni umożliwia realizowanie złożonych zadań szybciej niż potrafi to czynić zwykła jednostka centralna. Ale to nie wszystko. Według Intela mogą one zostać wykorzystane przez twórców wirusów.
Według Intela, potężne układy graficzne takiej jak projekt Larrabee czy nVidii Fermi, które umożliwią wykonywanie kodu C++ czy Fortran mogą dać ogromną moc obliczeniową obniżającą nasze bezpieczeństwo.
Z tego powodu należy starannie analizować wszystkie możliwości na poziomie API i na poziomie sterownika, tak aby zapewnić użytkownikom odpowiednie bezpieczeństwo. Dotyczy to wszystkich, nie tylko Intelowskiego Larrabee. Według Intela, pierwsze wirusy dla GPU mogą pojawić się już niebawem.
Źródło:
Compulenta