BitDefender, główmy producent rozwiązań bezpieczeństwa na świecie, odkrył tajemnice rzekomego wycieku loginów i haseł należące do różnych agencji rządowych.

Haktywista przeciw Skorumpowanym & Niesprawiedliwym ludziom w Indiach, którego nazwa w sieci brzmi Thehacker12, poinformował na blogu, że wykradziono aż 20 tysięcy danych logowania i e-maili należących do osób związanych z wojskiem, rządem i korporacyjnymi gigantami ze Stanów Zjednoczonych. Dane te miały zniknąć z firmy zarządzającej imprezami masowymi, a następnie miały zostać opublikowane w Internecie.

"W przypadku organizacji rządowych, które są pod nieustannym nadzorem krytyków biurokracji, wpadka z bezpieczeństwem danych może wpłynąć na postrzeganie państwa jako zaufanego partnera, na przykład w sytuacjach, gdzie wymagane są dane personalne" powiedziała Sabina Datcu, Specjalistka Analizy E-Zagrożeń i Komunikacji w Bitdefenderze, która odkryła wpis na tym blogu.

To już kolejny tego typu wyciek ważnych danych, które zapoczątkowały grupy hakerskie LulzSec oraz Anonymous. Sam autor określić się raczej jako zwolennik "AntiSec" a nie członek któregoś z tych ugrupowań.

Źródło: Informacja prasowa BitDefender