Pędzący autobus wyjechał z wielopoziomowego parkingu, przebił ogrodzenie i wpadł na ścianą sąsiedniego budynku, a wszystkiemu winny był kierowca rozmawiający przez telefon komórkowy.
Do wypadku doszło na wielopoziomowym parkingu w Luohu, mieście w południowych Chinach. Kierowca autobusu stracił w pewnym momencie kontrolę nad pojazdem, po czym przebił barierki i wbił się w okna sąsiedniego budynku. Na koniec zawisł tak na wysokości sześciu metrów.
Pasażerowie oraz kierowca feralnego autobusu wysiedli przez tylne okno. Nikt w autobusie nie został poważnie ranny.
Według relacji naocznych świadków, autobus wjechał w ludzi stających na przystanku autobusowym. Rannych zostało dwóch mężczyzn, w tym 80-letni emeryt. Strażnik parkingowy zeznał Policji, że na chwilę przed wypadkiem, kierowca prowadząc rozmawiał przez telefon komórkowy.
Źródło: ruformator |